Neon LED - Ledon „Oh Baby”
Patrzę na ten Neon LED – Ledon „Oh Baby” i za każdym razem myślę sobie, że jest to jedna z najbardziej uroczych i zarazem stylowych dekoracji dostępnych w ofercie wypożyczalni. Sama nie umiem przejść obojętnie obok takich świecących cudeniek! Taki niesamowity napis perfekcyjnie podkręca nastrój i dodaje energii każdej imprezie, szczególnie jeśli planujemy wydarzenie z myślą o powitaniu nowego członka rodziny. A co najlepsze – to uniwersalny element, który możemy z łatwością wkomponować w aranżację baby shower, chrzciny czy inne rodzinne spotkania, a nawet kreatywne sesje zdjęciowe.
Nasz neon LED jest dostępny w atrakcyjnej cenie – koszt wypożyczenia to 250,00 zł brutto za sztukę. Dzięki temu można w prosty sposób dodać niesamowitego uroku przyjęciu, nie ponosząc ogromnych kosztów zakupu własnego neonu. Kiedy sama organizuję rozmaite eventy, cenię sobie wszelkie detale, które robią wrażenie i zapadają w pamięć gościom. Takie dekoracje mają moc wprowadzania odrobiny bajkowego klimatu, a jednocześnie nie przytłaczają całości stylizacji. Jeśli zależy nam na lekkim, a zarazem nowoczesnym efekcie, to taki napis „Oh Baby” staje się strzałem w dziesiątkę.
Lubię podkreślać, że LED-owe napisy wcale nie są przeznaczone wyłącznie do pomieszczeń. Oczywiście zawsze warto dbać o bezpieczeństwo i chronić je przed kontaktem z wodą, ale w połączeniu z zewnętrznymi dekoracjami, np. w ogrodzie lub w eleganckim namiocie weselnym, stanowią fantastyczne tło dla stołu ze słodkościami czy fotobudki. Bywają też rewelacyjną ozdobą w kąciku z napojami. Później, gdy goście przewijają zdjęcia w telefonach, taki neon potrafi wywołać prawdziwy zachwyt: w końcu to wyjątkowa atrakcja wizualna.
Dobrze jest zwrócić uwagę, że nasz napis „Oh Baby” nadaje się nie tylko na przyjęcia powiązane z narodzinami dziecka, ale także na urodziny, zwłaszcza te bardziej młodzieżowe czy nawet wieczory panieńskie. Czasem dziewczyny wcale nie potrzebują typowych banerów z dedykacjami, lecz wolą prostą i trafną formę, która pozwoli cieszyć się lekką stylistyką świetlnej instalacji. Jako osoba, która uwielbia mieszać różne trendy, chętnie łączę ten neon z pastelowymi balonami, kwiatami w odcieniach pudrowego różu oraz złotymi akcentami. W efekcie mam harmonijne i bardzo fotogeniczne miejsce, które goście wykorzystują przy każdej okazji do pamiątkowych zdjęć.
Jeśli chodzi o organizację wnętrza, to neon jest szczególnie wdzięczny do zestawiania z różnego typu ściankami. Bardzo często klienci proszą o łączenie go z zieloną ścianą z roślinami lub sztucznym mchem. Taki kontrast wspaniale podkreśla białe, jasne światło napisu. Można też postawić na ściankę z piórami czy nawet na klasyczną ścianę balonową, jeśli zależy nam na bardziej bajkowym efekcie. Często przy eventach rodzinnych ludzie decydują się właśnie na delikatną kompozycję pastelowych balonów i kwiatów, która pięknie uzupełnia błyszczące elementy. W razie potrzeby dodajemy też ozdobne girlandy czy subtelne lampki ledowe.
Osobiście bardzo sobie chwalę to, że Neon LED „Oh Baby” nie jest przesadnie ciężki ani trudny w montażu. Można go z łatwością umieścić na stelażu lub zawiesić za pomocą haczyków. Specjalnie zaprojektowane uchwyty sprawiają, że instalacja jest prosta i bezpieczna. Wypożyczając dekoracje z mojej kolekcji, zawsze chętnie doradzam, jak najlepiej ulokować taki świecący napis, żeby był dobrze widoczny, a jednocześnie nie zaburzał kompozycji pozostałych elementów. Przy eventach rodzinnych warto zadbać o to, by dominowały ciepłe barwy i przytulne światło, a neon może wtedy zagrać rolę oryginalnego punktu przyciągającego wzrok.
Ktoś może powiedzieć, że neony to tylko chwilowa moda. Ja jednak widzę, jak LED-owe dekoracje zadomowiły się w branży eventowej na dobre. Rosnącą popularność zawdzięczają praktyczności – są lżejsze od tych starych, szklanych instalacji i bardziej energooszczędne. A do tego mają przyjemne, równomierne oświetlenie i można je zestawiać w różnych stylach. Zdarza mi się aranżować imprezy boho, w których boho-namiot, wiklinowe meble i roślinne dodatki tworzą fantastyczne tło dla takiego napisu. W stylu glamour też odnajdzie się świetnie, bo neon może stać się kontrastem dla kryształowych żyrandoli i lśniących tkanin. Dzięki temu efekt bywa spektakularny!
Różnorodność zastosowań tego napisu „Oh Baby” może zaskoczyć. Oczywiście najpierw na myśl przychodzi baby shower, ale tak naprawdę spotykam się z pomysłami, by wykorzystać go w:
- sesjach ciążowych – neon stanowi wdzięczne tło do pamiątkowych zdjęć, nadając całości kreatywny, a zarazem romantyczny klimat,
- przyjęciach z okazji powitania noworodka w domu, gdzie taki napis wita gości i wzbudza ciepłe odczucia,
- fotobudkach – daje niepowtarzalny efekt świetlny, który wyróżnia się na zdjęciach i nagraniach,
- weselach w plenerze – choć to nietypowe, czasem Para Młoda szuka delikatnego, oryginalnego akcentu, który nawiązuje do nowego etapu w życiu i podkreśla rodzinny charakter uroczystości.
Zawsze powtarzam, że wynajmowanie dekoracji daje nie tylko oszczędność miejsca w domu, ale także możliwość elastycznego dopasowania motywu do konkretnego tematu imprezy. Nie trzeba martwić się o to, że po przyjęciu zostaniemy z mnóstwem rekwizytów, które już się nam nie przydadzą. Wypożyczając ten Neon LED – Ledon „Oh Baby”, zyskujemy oryginalny dodatek, który w prosty sposób urozmaica wystój, a po imprezie wystarczy go zwrócić. Zero problemu z magazynowaniem i kurzeniem się gadżetów w piwnicy czy na strychu.
Nasza wypożyczalnia dba o to, by dekoracje docierały czyste i gotowe do użycia. Oczywiście zawsze prosimy o stosowanie się do kilku wskazówek: unikamy wystawiania neonu na deszcz, nie przeciążamy przewodu zasilającego i zwracamy uwagę, by nikt przypadkiem nie zahaczył dekoracji podczas zabawy. W zestawie zawsze przesyłamy zasilacz i ewentualne linki montażowe, żeby cały proces przebiegł sprawnie i bez zbędnego stresu.
Jestem zdania, że „Oh Baby” sprawia frajdę nie tylko rodzicom i organizatorom, ale także gościom, którzy chętnie robią sobie fotki w takim świecącym otoczeniu. Na Instagramie takie aranżacje wzbudzają zachwyt, bo jasne światło świetnie komponuje się z pastelowymi kolorami i nadaje zdjęciom lekko magiczny charakter. Poza tym, jeżeli planujemy dodać jakieś hashtagi, rozświetlony neon zdecydowanie pomaga się wyróżnić.
Ważne jest też, by zadbać o odpowiednią scenerię. Czasem wystarczy prosty drewniany stolik z przekąskami, przy którym zamontujemy neon, albo niewielki parawan obłożony kwiatami. Osobiście uwielbiam też stylową białą huśtawkę w ogrodzie, która w zestawieniu z tym napisem tworzy wręcz bajeczne tło do wspólnych zdjęć. Niektórzy dorzucają latarenki i świece, co szczególnie dobrze sprawdza się w wieczornych imprezach w plenerze. Naprawdę pole do popisu jest spore!
Jeśli ktoś zastanawia się, czy Neon LED „Oh Baby” pasuje do większych sal bankietowych, to moim zdaniem sprawdza się tam świetnie, bo nie ginie w tłumie. Biały neon widać z daleka, a odpowiednie oświetlenie sali może dodatkowo uwypuklić jego blask. Nie musimy się przejmować, że będzie zbyt mały, bo ten napis ma wystarczającą wielkość, żeby rzucał się w oczy, a jednocześnie nie dominował całej scenografii. Zwłaszcza gdy stoi w otoczeniu balonów w jasnych barwach, natychmiast staje się punktem, do którego lgną uczestnicy imprezy, by pstryknąć sobie pamiątkowe selfie.
Niemniej jednak warto pamiętać, by przy tym napisie zachować estetyczną równowagę. Czasem mniej znaczy więcej. Jeśli planujemy bogatą instalację z balonów w intensywnych kolorach, to dobrze pomyśleć o stonowanych dodatkach. A gdy chcemy, żeby dominował neon, wtedy ograniczamy inne ozdoby do minimum, by napis mógł być gwiazdą programu. Podpowiadam zawsze, by zestawiać go z pastelami, złotem lub delikatnym srebrem, bo to nadaje elegancji i wytworności.
Decydując się na wypożyczenie, mamy pewność, że nieco odmienimy charakter każdego spotkania. Nic nie stoi na przeszkodzie, by połączyć neon z innymi napisami – np. „Love” czy „Mr & Mrs” – jeśli akurat organizujemy ślub lub przyjęcie weselne, na którym wkrótce pojawi się maluszek. Sama uwielbiam mieszać rozmaite motywy, zwłaszcza gdy klienci życzą sobie czegoś świeżego i nieoczywistego. Taki neonowy miks może powstać nawet w stylu rustykalnym, w którym drewno i lampki typu cotton ball tworzą tło, a „Oh Baby” staje się subtelną wskazówką, że oto za chwilę dołączy do nas mały cud.
Pewnie można by tak opowiadać o możliwościach tego napisu bez końca, bo Neon LED – Ledon „Oh Baby” po prostu pasuje do rozmaitych koncepcji imprezowych. Wypożyczając go, mamy 100% gwarancji, że wniesie on świeżość i odrobinę romantyzmu. Czy to baby shower, chrzest, przyjęcie rodzinne, czy nawet jakieś nietypowe wydarzenie z elementem niespodzianki – napis sprawi, że goście poczują się wyjątkowo i chętniej uchwycą ten moment na zdjęciach. W końcu właśnie o to chodzi w dekoracjach eventowych: by tworzyć piękne wspomnienia i pozwalać sobie na odrobinę kreatywnej zabawy przy aranżacji przestrzeni. Zatem jeśli szykujecie się na przyjęcie z motywem powitalnym dla dzidziusia, serdecznie zachęcam do wypróbowania takiego neonu. Ja już widziałam, jak wielkie wrażenie robi na gościach, więc z ręką na sercu mogę potwierdzić, że to mały wielki hit. Zwłaszcza za tak przystępną cenę, biorąc pod uwagę efekt, jaki wywołuje.