Abażur boho
Zdarza się, że podczas przygotowań do wesela lub innego przyjęcia pojawia się pomysł na stworzenie nietuzinkowej strefy chillout czy oryginalnego kącika wypoczynkowego. Czasem planuję zawieszenie czegoś nad stołem, by nadać mu bardziej przytulny charakter. W takich momentach z przyjemnością sięgam po abażur boho, który stał się ulubieńcem wśród naturalnych dekoracji. Wykonany z plecionki i wprowadzający klimat wakacyjnego luzu, idealnie sprawdza się w aranżacjach na świeżym powietrzu, ale też w zamkniętych przestrzeniach o artystycznym zacięciu. Wygląda doskonale w salach weselnych urządzonych w rustykalnym stylu, a także w miejscach inspirowanych stylem boho, boho-glam czy nawet scandi. Kiedy chcę wprowadzić więcej ciepła i lekkości do wystroju, zawsze mam na podorędziu kilka takich abażurów, bo potrafią totalnie odmienić przestrzeń.
Warto wspomnieć, że oferujemy dwa rozmiary tego modelu. Pierwszy, o wysokości 34 cm i średnicy 36 cm, kosztuje 40,00 zł brutto za sztukę przy wypożyczeniu. Drugi, nieco większy – 52 cm wysokości i 55 cm średnicy – to 70,00 zł brutto za sztukę. Wybór konkretnej wielkości zależy od tego, jak dużą powierzchnię chce się udekorować i jaki efekt wizualny ma dominować. Niewielkie abażury często montuję w kilku egzemplarzach nad stołem lub barem, tworząc przyjemną kaskadę świateł i cieni. Większe natomiast wieszam pojedynczo, by wyróżnić daną strefę i nadać jej wyjątkowy charakter. Można je też łączyć, aby stworzyć kompozycję pełną różnorodności.
Najfajniejsze jest to, że taki abażur w stylu boho nie wymaga specjalnych dodatków, by wyglądał efektownie. Jednak często lubię wzbogacać go roślinnymi girlandami, delikatnymi makramami czy nawet sezonowymi kwiatami. W połączeniu z dekoracjami z drewna, suszonymi trawami czy lnianymi obrusami, tworzy spójną koncepcję pełną naturalnego uroku. Gdy organizuję event w plenerze, chętnie wykorzystuję abażury jako nietypowe klosze nad strefą relaksu, gdzie goście mogą usiąść na miękkich pufach lub drewnianych ławkach i odpocząć od gwaru głównej części przyjęcia.
Wesele w stylu boho zazwyczaj kojarzy się z jasnymi kolorami, luźnymi fasonami sukien, kwiatowymi wiankami i akcentami w postaci plecionek czy makram. Abażury wpisują się w ten klimat perfekcyjnie. Przywodzą na myśl plażowe bungalowy, egzotyczne wakacje i beztroskę. W salach z wysokim sufitem nadają pomieszczeniu bardziej przyjazny wygląd, łagodząc wrażenie zbyt dużej przestrzeni. Natomiast w mniejszych wnętrzach wprowadzają przytulność i pomagają w budowaniu nastroju. Goście często zwracają uwagę na takie detale, bo to one sprawiają, że przyjęcie zapada w pamięć.
Podczas organizacji sesji zdjęciowych te abażury stanowią świetne tło i ciekawy rekwizyt. Fotografowie uwielbiają bawić się światłem przenikającym przez plecionkę, co nadaje ujęciom lekko artystycznego sznytu. Można je zestawiać z klimatycznymi świecami, lampionami czy lampkami led, by zbudować niezwykłą atmosferę. Sprawdza się to zarówno w zdjęciach z motywem boho, jak i w bardziej klasycznych sesjach, którym chce się dodać szczyptę naturalnego charakteru. Dzięki temu abażury przyciągają uwagę i stanowią ciekawy element narracji wizualnej.
W mojej pracy z dekoracjami staram się, by każdy szczegół do siebie pasował. Abażur pleciony z naturalnych materiałów bywa też łączony z ceramiką w jasnych odcieniach, szkłem w kolorze bursztynu czy metalowymi dodatkami w złotym wykończeniu. Lubię też mieszać style, bo czasem nowoczesne akcenty dobrze współgrają z boho plecionkami. Efekt końcowy może być zaskakujący, a goście doceniają takie niestandardowe połączenia. Jeśli ktoś ceni harmonię i stonowaną estetykę, to zawsze można postawić na monochromatyczne dodatki – naturalne barwy drewna, beże, biele i pastelowe akcenty w kwiatach.
Ten rodzaj oświetlenia jest niezwykle praktyczny w kontekście imprez plenerowych. Wystarczy odpowiedni system zawieszenia, by abażury bezpiecznie zamocować do konstrukcji namiotu lub gałęzi drzew, jeśli impreza odbywa się w ogrodzie. W dzień dodają przyjemnego charakteru przestrzeni, a po zmroku można w nich umieścić lampy o ciepłej barwie światła, co tworzy przytulny nastrój. Nic nie stoi na przeszkodzie, by eksperymentować z żarówkami o różnej mocy, w zależności od efektu, jaki chce się osiągnąć.
Nie trzeba ograniczać się wyłącznie do wesel. Eventy firmowe zyskują na atrakcyjności, gdy pojawia się w nich naturalny akcent. Panele dyskusyjne, bankiety czy imprezy integracyjne w stylu garden party – wszędzie tam abażur boho odnajdzie się wyśmienicie. Często widuję go w strefach VIP, gdzie w połączeniu z wygodnymi meblami lounge wprowadza przyjemną, nieformalną atmosferę. Jest także rewelacyjną opcją na baby shower, urodziny w plenerze czy wieczory panieńskie. Można wtedy dodatkowo przyozdobić abażury wstążkami, koronkami czy pomponami, by dopasować je do charakteru imprezy.
Przyznam, że sama uwielbiam ten element dekoracyjny również w domowych aranżacjach. Kiedy klienci pytają, czy da się go wykorzystać po prostu jako detal w salonie czy sypialni, zawsze odpowiadam, że jak najbardziej. Wypożyczenie na weekendową uroczystość to świetna okazja, by przekonać się, czy abażur boho pasuje do konkretnego wnętrza. Nie każdy jest pewien, czy chce inwestować w coś na stałe, dlatego możliwość krótkoterminowego wynajmu jest idealnym rozwiązaniem. Jeśli okaże się, że plecionka i ciepłe światło świetnie komponują się z ulubionymi meblami, można później rozważyć kupno własnego egzemplarza. Wypożyczalnia daje więc szansę przetestowania pomysłów na żywo.
Gdy ktoś decyduje się na większą ilość abażurów, warto zaplanować ich rozmieszczenie tak, by uniknąć chaosu. Polecam konsultację z dekoratorem lub z osobą odpowiedzialną za światło i nagłośnienie. Montaż na różnej wysokości potrafi zbudować ciekawą grę perspektywy i wypełnić przestrzeń nad głowami gości. W salach z surowym, industrialnym klimatem takie naturalne akcenty przełamują chłodny wystrój. Wystarczy kilka roślin doniczkowych, prosty bar z palet i abażury boho, by stworzyć przytulny kącik w surowej hali czy loftowym wnętrzu. Sama lubię te kontrasty, bo przyciągają wzrok i nadają przyjęciu niepowtarzalnego charakteru.
Podczas doradzania klientom często wskazuję, że pleciony abażur łączy w sobie funkcjonalność z estetyką. Oświetla przestrzeń w przyjemny, rozproszony sposób, a jednocześnie stanowi dekorację samą w sobie. Nie trzeba już wielu dodatkowych ozdób, bo wystarczy kilka roślin, drewno i tekstylia w neutralnych kolorach, by stworzyć wymarzony klimat. Jeśli natomiast impreza ma bardziej luksusowy wydźwięk, można dodać błyszczące elementy, kryształowe kieliszki i elegancką zastawę, by nadać kontrast plecionym lampom. Efekt bywa zaskakująco harmonijny, bo natura i szyk często idą w parze.
Cieszy mnie, że coraz więcej osób decyduje się na takie ekologiczne i naturalne akcenty w dekoracjach. Plecionki pasują do ceremonii plenerowych, gdzie kwiaty, drewno i białe tkaniny tworzą bajkową aurę. Można zaaranżować altanę, powiesić kilka abażurów na drzewach, ustawić kącik z lemoniadą czy barem z przekąskami i zyskać scenerię niczym z wakacyjnego katalogu. Do tego pastelowe kwiaty i odrobina koronki, a klimat boho gotowy. Takie aranżacje sprawdzają się również na mniejszych przyjęciach w gronie najbliższych. Nawet kameralny ogród nabiera wtedy niezwykłego charakteru.
Wypożyczalnia dekoracji to miejsce, gdzie można znaleźć różnorodne dodatki i elementy aranżacji, ale abażur boho bez wątpienia należy do ulubionych. Dzięki temu, że dostępne są dwa rozmiary, łatwo dopasować go do każdej przestrzeni i koncepcji. Cena 40,00 zł brutto za mniejszy model i 70,00 zł brutto za większy wydaje się rozsądna, zwłaszcza biorąc pod uwagę spektakularny efekt, jaki można uzyskać. Można połączyć oba warianty, tworząc ciekawą instalację świetlną, lub zdecydować się na jeden rozmiar, gdy zależy nam na spójności i harmonii.
Jeśli chodzi o montaż, nie ma większych trudności, zwłaszcza jeśli współpracuje się z ekipą doświadczonych dekoratorów. Ważne, by pamiętać o odpowiednim zabezpieczeniu kabla, żarówki i samych abażurów, zwłaszcza na zewnątrz, gdzie mogą wystąpić wiatry czy przelotne opady. W razie pytań warto skonsultować się z osobą wynajmującą lub z fachowcem, który doradzi, jak najlepiej zamocować i rozmieścić dekoracje. Wiele zależy od indywidualnej wizji i charakteru imprezy. Czasem bardziej efektowne jest stworzenie kilku mniejszych stref oświetlonych delikatnie, a innym razem lepiej postawić na jedną główną instalację.
Abażury boho mają w sobie pewien romantyczny urok, który sprzyja spotkaniom towarzyskim. Ludzie chętnie fotografują się w ich pobliżu, bo stanowią ciekawe tło i tworzą klimat bliskości natury. Plecionka od zawsze kojarzy się z rzemiosłem i rękodziełem, co budzi przyjemne skojarzenia i nadaje dekoracjom unikalny charakter. Nawet jeśli cała aranżacja jest dość minimalistyczna, wystarczy kilka takich abażurów, by nadać jej wyrazistości. Sprawdzają się przy stolach bankietowych, strefach relaksu, a nawet przy ściance, gdzie para młoda składa życzenia.
Można również pokusić się o dodatkowe akcenty w postaci świec lub lampionów ustawionych w pobliżu abażurów. W ten sposób uzyskuje się wielowymiarowe oświetlenie – światło górne z kloszy plus nastrojowe płomienie świec na stołach czy regałach. Po zmroku całość wygląda magicznie, zwłaszcza w plenerze lub w sali z dużymi oknami, przez które widać ogród. Taka aranżacja zachęca gości do spędzania czasu w ciepłej atmosferze, rozmów i relaksu.
Wypożyczenie abażurów to też dobra opcja dla osób, które nie chcą zajmować się przechowywaniem czy czyszczeniem po imprezie. Po zakończonym wydarzeniu wystarczy je oddać w ustalonym terminie, bez konieczności martwienia się o to, co zrobić z tak dużym elementem dekoracyjnym. Pozwala to zaoszczędzić miejsce i daje swobodę w zmianie koncepcji przy kolejnych przyjęciach. Jeśli ktoś szuka nietypowego, lecz zarazem uniwersalnego dodatku, pleciony abażur boho wydaje się strzałem w dziesiątkę. Wprowadza naturę do wnętrza i stanowi subtelną formę dekoracji, która pasuje do wielu stylistyk.
Zarówno w kameralnych przyjęciach, jak i dużych weselach, ten element bywa prawdziwą wisienką na torcie. Łączy funkcję praktyczną z walorami estetycznymi, co sprawia, że jest tak chętnie wybierany przez organizatorów i pary młode. Można go wykorzystać jako dominujący akcent lub jeden z wielu detali dopełniających aranżację. Dzięki naturalnej plecionce, stonowanej kolorystyce i ciepłemu rozproszeniu światła, abażur boho pasuje do przestrzeni na łonie natury oraz do eleganckich sal. Dla mnie to jeden z tych dodatków, które potrafią zaczarować wystrój i nadać mu wyjątkowej energii.